W ostatnim czasie zapanowała moda na odzież patriotyczną, a koszulki z orłem – który de facto nie jest orłem, lecz bielikiem – cieszą się sporym wzięciem. Kto nie chce epatować patriotyzmem, ale ma ochotę ponosić ptaka na klacie, też ma całkiem szerokie pole do popisu. Ale właściwie dlaczego wzór orła na koszulce jest takim hitem?!
Orzeł wygląda po prostu cool – ma w sobie moc, siłę, drapieżność, symbolizuje też wolność i niezależność. To właśnie dlatego jest często wykorzystywany w heraldyce, jako godło lub herb.
Fascynacja orłem sięga starożytności. Orzeł, symbol siły, był atrybutem praindoeuropejskiego boga Diausa, utożsamianego z greckim Zeusem i rzymskim Jowiszem. Z tego samego powodu wizerunek orła z rozpostartymi skrzydłami widniał na sztandarach legionów rzymskich, stał się także emblematem władcy, a następnie oficjalnym atrybutem Cesarstwa Rzymskiego.
Nie mniejszą popularnością cieszył się orzeł dwugłowy, zwykle symbolizujący dualizm polityczny czy kulturowy (dwugłowy orzeł uosabiał m.in. podział państwa rzymskiego na łaciński zachód ze stolicą w Rzymie i grecki wschód ze stolicą w Konstantynopolu; od 1993 r. dwugłowy złoty orzeł jest też herbem Rosji).
Nie można nie wspomnieć, że orzeł jest również godłem Polski – z tym, że nie orzeł sensu stricto, lecz orłan biały, który ma tak naprawdę brązowe upierzenie. Abstrahując od kwestii ornitologicznych, legenda podaje, że państwo polskie założył Lech, który zatrzymał się w okolicach Poznania na wypoczynek. Pod wieczór ujrzał na drzewie gniazdo, w którym znajdował się orzeł biały z dwoma pisklętami. Ptak rozpostarł skrzydła i zaprezentował się w pełnej krasie na tle nieba czerwonego od zachodzącego słońca (stąd biały ptak na czerwonym tle). Zachwycony Lech postanowił osiąść w tym miejscu, które na pamiątkę nazwał Gniezdem (dziś Gniezno), a w swoim herbie umieścił wizerunek orła. Legenda o Lechu, który założył gród w miejscu, gdzie „na wysokich i wyniosłych drzewach znalazł orle gniazdo”, prawdopodobnie jest tylko legendą, ale nie da się ukryć, że chwyta za serce. Potwierdzone historycznie źródła podają, że orzeł w polskiej koronie po raz pierwszy pojawił się podczas koronacji Przemysława II w 1295 r. Od setek lat, z mniejszym lub większymi zmianami, towarzyszy nam do dziś. I fajnie, bo to piękny, budzący respekt ptak, którego dziś może z dumą nosić każdy – nawet, gdy nie jest królem.
Kilkanaście koszulek i bluz z motywem orła wypuściła marka The Mountain, słynąca z odzieży wysokiej jakości, z wzorami inspirowanymi fauną, florą, popkulturą, fantastyką i inną tematyką. Firma jest amerykańska, dlatego w kolekcji nie brakuje T-shirtów z motywem orła i flagi USA:
Eagle freedom - T-shirt The Mountain
Eagle Flag Collage - T-shirt The Mountain
Ale są i inne wzory. Jedne z nich przypadną do gustu amatorom ptaków w ogóle, niektóre spodobają się kobietom, a jeszcze inne będą stanowiły spełnienie marzeń faceta, który lubi poczuć adrenalinę na motocyklu.
Dla totalnego fana orłów, który ze swoim ptakiem nie chce rozstawać się bez względu na warunki atmosferyczne, ciekawą opcją będzie skompletowanie tanktopu, T-shirta i bluzy z kapturem z identycznym motywem (wzór The Mountain Eagle&Clouds) – to się dopiero nazywa „na cebulkę”!