Jak mieć mocno obniżony próg darmowej dostawy?
Dla przypomnienia - w KaRoKa.pl przy wartości zam. > 250 zł dostawa jest za 0 zł.
Ale jeśli kupisz torbę The Mountain i dodasz do koszyka jeszcze produkt/y za min. 70 zł i wybierzesz płatność przelewem
- otrzymasz dostawę gratis.

- Inspiracje (42)
- Komunikaty (14)
- Poznaj The Mountain (5)
- KaRoKa (1)

W każdym z nas podobno drzemie zwierzę. A co będzie, jeśli ten, który myśli, że jest łagodny i uroczy jak wiewiórka, w rzeczywistości ma w sobie dziką bestię?

Brak pszczół oznacza spadek światowych zasobów żywności aż o 1/3, a nawet globalną klęskę głodu!
![Slow czy fast fashion? Poradnik odpowiedzialnego kupowania [DARMOWY E-BOOK]](/userdata/public/news/images/124.jpg)
POBIERZ DARMOWY E-BOOK | Zachodni świat, prowadzący konsumpcjonistyczny styl życia, dopiero zauważa problem nieetycznej produkcji. W Polsce myślenie o tym, skąd pochodzą nasze ubrania, ledwie raczkuje...

Jesienią dobrze postawić na rozrywki „zadaszone”. Można zrobić popcorn, zawinąć się w kocyk i urządzić domowy seans filmów przyrodniczych...

Ptaki migrują w niezmiennym rytmie od tysięcy lat. Ich wędrówki to fenomen natury, budzący zarówno fascynację, jak i liczne pytania: dlaczego niektóre ptaki odlatują na jesień i zimę, dokąd się udają i jakim cudem nie gubią drogi?

Z biologicznego punktu widzenia odpowiedź na tak postawione pytanie jest tylko jedna: pierwsze było jajko! Jak to możliwe, skoro to jajko musiało przecież skądś się wziąć? Już tłumaczę!

Nawet w Dzień Praw Zwierząt nie mamy okazji wysłuchać opinii naszych braci mniejszych – jest to jednak dobry moment, żeby spróbować postawić się w ich sytuacji. Zmierzyć z wyzwaniami i trudnościami, które pod łapy czworonogów rzuca człowiek.

Twoje dziecko marzy, by przytulić się do prawdziwego słonia, pogłaskać pandę lub oswoić nietoperza? W takim razie cóż stoi na przeszkodzie, by dać mu dokładnie to, czego oczekuje? Mamy na to sprytny sposób, który przekona do siebie każdego malucha (nie tylko w nadchodzący Dzień Dziecka)!

Pomimo tego, że obecnie patrzymy na żółtego karła już z czysto naukowej perspektywy, to jego swoisty kult nadal trwa. Dowodem tego jest chociażby Międzynarodowy Dzień Słońca. Współczesne fetowanie ku czci Słońca ma na celu upowszechnienie wiedzy o nim i jego wpływie na Ziemię oraz o osiągnięciach w dziedzinie badań heliofizycznych.

Instytut Smithsonian kryje w sobie moc inspiracji – od sztuki, przez historię, nowe technologie, biologię, po astrofizykę. Przeciętny mieszkaniec Waszyngtonu potrzebowałby prawdopodobnie całego życia, żeby dokładnie zwiedzić każdy kąt i obejrzeć każdy z eksponatów tego wyjątkowego muzeum.

Trzydziestka na karku, a po nocach wciąż ci się śni, że siedzisz za sterami jednego z amerykańskich myśliwców?

A gdyby tak w ogóle nie zajmować się śmieciami? Może istnieją inne sposoby na to, by 22 kwietnia, czyli w Międzynarodowy Dzień Matki Ziemi, i 28 kwietnia, czyli w Dzień Ziemi, zająć się naszą planetą efektywniej zamiast znowu podnosić z chodnika kolejne papierki po cukierkach?

21 marca obchodzimy Światowy Dzień Lasu. Warto zadać sobie pytanie, co robimy, by o ten las dbać.

Nigdy dotąd nie odnotowano co prawda, żeby kot w wolnej chwili zamiast spać liczył procenty, zamieniał ułamki czy starał się zrozumieć ideę linii równoległych, ale umiejętności matematyczne wśród zwierząt są już naukowo udowodnione...

Przestępczość zorganizowana działa sprawnie. Żeby zapobiegać jej w dziedzinie handlu dzikimi zwierzętami ustanowiono Światowy Dzień Dzikiej Przyrody. Przypada on 3 marca.

Po fali torebek i plecaków z nieskończoną ilością schowków przyszedł czas na minimalizm w najprostszej postaci — torba worek.

Mimo że nigdy nie istniały, to wciąż nie wyginęły – mają się świetnie i znakomicie wpasowują w estetykę współczesnej kultury. Jednorożce nie przestają zadziwiać!

Szkoda, że nimi nie jesteśmy – przeżyją nas, nasze wnuki, a nawet prawnuki! Poznaj najstarsze zwierzaki świata, w tym jedno... nieśmiertelne!

Kultura masowa przyprawiła jeleniowatym rogi. Miłe są to jednak rogi – nastrojowe, dźwięczące dzwoneczkami u szyi i szurające kopytkami po śniegu, by za chwilę wzbić się w powietrze i pociągnąć za sobą wypchane prezentami sanie, dowodzone przez grubawego, dobrotliwie śmiejącego się Świętego Mikołaja.